| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
MephiR
Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
 Wysłany: Nie 22:19, 18 Wrz 2005 Temat postu: Usprawiedliwienia dla Pełnoletnich |
|
|
Całkiem ciekawy artykulik znalazlem we wczorajszej "Wybiórczej":
| Gazeta Wyborcza napisał: |
Bartek od zwolnień
18-letni uczeń walczy o swoje prawa. - Za dwa miesiące będę pełnoletni. Byłem ciekawy jak zmieni się moja sytuacja prawna w szkole. Zacząłem przeglądać przepisy i okazało się, że będę mógł sam sobie usprawiedliwiać nieobecności na lekcjach - mówi Bartek Gryndzia, uczeń XXI LO w Łodzi
Bartek powołuje się na kodeks cywilny i kostytucję, która każdej pełnoletniej osobie daje "pełną zdolność do czynności prawnych", a więc również prawo do usprawiedliwiania się w szkole.
Dyrektor liceum Janusz Bąk nie chce o tym słyszeć. - Honorujemy wyłącznie usprawiedliwienia od rodziców. Taki jest statut szkoły, taki zwyczaj.
- A mój dyrektor zgodził się, bym sam pisał sobie usprawiedliwienia. Pod warunkiem że nie rozgadam tego w szkole - mówi kolega Bartka Rafał Trasalewski, pełnoletni uczeń I LO w Pabianicach.
- Co takiego? Jakieś nieporozumienie - zaprzecza zakłopotany dyrektor Jarosław Smolarek. - Powiedziałem tylko, że rzecznik praw obywatelskich pozwala pełnoletnim uczniom się usprawiedliwiać, ale co innego mówi kuratorium i statut szkoły. I obiecałem poruszyć ten temat na radzie pedagogicznej.
Bartek poszedł do kuratorium. Przedstawił swoje wątpliwości. Dyskusja trwała trzy godziny. Co dała? Wizytator Jerzy Śnieć: - Nic. On nadal uważa, że może sam się usprawiedliwiać, bo niby jest dorosły.
"Gazeta": - A nie może?
- Oprócz kodeksów jest jeszcze prawo oświatowa - twierdzi Śnieć (Śmieć =P - przyp. MephiR). - Co z tego, że chłopak jest pełnoletni? W szkole jest przede wszystkim uczniem. A szkoła - zgodnie z ustawą - musi go edukować, opiekować się nim i go wychowywać. Jak ma to robić, skoro w każdej chwili będzie mógł nie przyjść na lekcje i sam się usprawiedliwić? Dlatego usprawiedliwiać powinni rodzice.
Jerzy Szczepaniak, łódzki adwokat, uważa, że rację ma chłopak: - Gdy skończy 18 lat, będzie mógł przedstawiać własne usprawiedliwienia, a szkoła będzie musiała je honorować. Nie znaczy to: uznać. Jeśni napisze: "Nie przyszedłem na lekcje, bo bolał mnie brzuch", ale nie przyniesie zaświadczenia od lekarza, szkoła może ocenić jego tłumaczenie za mało wiarygodne i nie usprawiedliwić nieobecności. Jeśli jednak napisze: "Miałem wypadek" i przedstawi np. zaświadczenie z policji, dyrektor nie będzie miał podstaw do odrzucenia usprawiedliwienia. Bo nieważne kto się podpisał - uczeń czy rodzic. Oboje są pełnoletni. Ważna jest wiarygodność powodów nieobecności.
Szkoły rzadko wchodzą w takie analizy. Dla większości sprawa jest oczywista. - Pełnoletni uczeń to wciąż uczeń. Mogą go usprawiedliwiać wyłącznie rodzice, bo łożą na jegoutrzymanie i mają prawo wiedzieć, czy nie wagaruje - uważa Zbigniew Jakuszko, dyrektor V LO w Lublinie. Szkoły boją się też niskiej frekfencji na lekcjach: - Już teraz jest kiepska. A jeśli jeszcze każdy będzie mógł się sam usprawiedliwiać, to w najstarszych klasach połowa ławek będzie pusta ostrzega dyrektor XXI LO w Łodzi.
Co na to Ministerstwo Edukacji? - Pełnoletni uczeń ma prawo sam się usprawiedliwiać, jeśli pozwala na to statut szkoły - twierdzi Anna Radziwił, wiceminister edukacji.
"Gazeta": - Statut szkoły jest ważniejszy od konstytucji?!
Radziwił: - Tak. To umowa społeczna, która określa rególy gry w konkretnej szkole, zaakceptowane przez nauczycieli, uczniów i rodziców.
Bartek to dobry uczeń. Rok temu urządził w szkole salę sądową. Teraz zapowiada, że zmusi szkołę do respektowania konstytucji i sam będzie pisać sobie usprawiedliwienia. - Dostanie wtedy upomnienie, potem naganę, w ostateczności zostanie skreśliny z listy uczniów. Zgodnie ze statutem - zapowiada dyrektor Bąk.
Dyrektor Smolarek z I LO w Pabianicach: - Usprawiedliwienia od pełnoletnich uczniów to olbrzymi problem. Każdy interpretuje go inaczej. Ministerstwo powinno wreszcie zająć jasne stanowisko, żebyśmy wiedzieli - przyjmować te usprawiedliwienia czy nie.
- Żadnej wykładni nie będzie - informuje wiceminister Radziwił - Prawo to niejedyna droga rozwiązywania konfliktów. Jest jeszcze dobra wola. Dyrektor czy wychowawca powinien usiąść z uczniem i się dogadać. |
Moim zdaniem powinni zezwolić pełnoletnim uczniom na pisanie usprawiedliwień, bo w świetle prawa mogą już za siebie decydować. Pewnie na początku rzeczywiście będzie niska frekfencja (albo wysoka absencja - jak kto woli =P), ale w pewnym momencie wszyscy się skapną, że się nie opłaca wykorzystywać tego przepisu do wagarowania, ponieważ utfaconą wiedzę będzie bardzo trudno nadrobić. W każdym razie ułatwiłoby to życie i uczniom, i rodzicom...
A co Wy o tym sądzicie?
EDIT: Pod tym linkiem znalazłem dokończenie tego artykułu - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
nietencomyslisz
Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 15:40, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
w sumie ...rzeczywiscie osoba pełnoletnia powinna móc wypisywac własne usprawiedliwienia, niestety nie zgadzam sie z TOba ze wiekszosc ludzi nie zechce w końcu wagarowac "legalnie"-większośc nie zna umiaru, poza tym jak raz sie wpadnie w takie nakrecane "niechodzenie" trudno z tego wyjsc, moze powinno sie wprowadzic cos ala zwolnienie z pracy, mozesz sie zwlaniac ale musisz udokumentowac ze byłes chory badz cos innego sie stało a wogóle czasami wystarczy kredyt zaufania ;p czasami i nauczyciel zorzumie i CIe usprawiedliwi <ale nie mój wychowawca :/ >
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
samiris
Gość
|
| Wysłany: Pon 15:49, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Hm, moja szkoła znalazla na to dobre rozwiązanie, w III klasie liceum gdzie już większość uczniow jest pełnoletnia, można przynieść świstek od rodzica zezwalający na usprawiedliwienie się dziecka samodzielnie.
No i wszyscy zadowoleni. |
|
| Powrót do góry |
|
|
MephiR
Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Pon 16:59, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
O ciekawy pomysł, tylko znając rodziców, pewnie tylko mały procent by się na to zgodził. Tobie Samiris mama pozwoli? =P
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Bobohawk
Marian
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Marian
|
| Wysłany: Pon 18:39, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Mi by napewno pozwoliła  Ale wtedy bym sobie wypoczął niestety u nas taka sytuacja się nie zdarzy Pani Żak by nie pozwoliła
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz
Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 20:38, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
moja mam by sie zgodizła, tylko czy ja bym chciała? to by było ryzykowne 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
MephiR
Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Pon 21:40, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
| Bobohawk napisał: | | Pani Żak by nie pozwoliła |
he he ale byłaby rzeź jakoś byśmy sobie dali radę, tylko ryzyko byłoby ogromne =P.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz
Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 21:45, 20 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
??? rzez..?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
iwona
Operator Pralki
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BYTOM
|
| Wysłany: Pon 13:07, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a my mamy takie cos w szkole jezeli jestes pelnoletni masz prawo sam sie usprawiedliwiac z dzieki komu zostalo to wprowadzone dzieki mojej klasie ktora przyniosla artykul o tym ze w konstytucji jest to zapisane poszlismy z tym do dyra i po dlugich naradach mamy to co chcielismy
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz
Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 19:23, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
no tak, ale chyba nie było tak łatwo, poza tym pewnie było cos za cos  dyrektorzy nieczesto ida na "ustepstwa", u mnie jak sie sam zwalniasz to musisz miec a) druczek, b)jak go nie masz to masz chaje czemu nie masz i musisz pisac oświadczenie =) a potem jeszcze musisz sie wpisac do takiego zeszytu, gdzie podajesz przyczyne zwolnienia tez słyszałam fajne okreslenie "no one zwiały a ta i ta posżły na legalu"  a więc mozesz sie zwolnic sie legalnie lub mniej
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
losiek
Pucybut
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Wto 0:40, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
wszystko ściema, co za problem żeby rodzic ci napisał lewe usprawiedliwie, ty sobie możesz napisac oświadczenie, najśmieszniejsze jest jeszcze to, ze przynosze zwolnienie a tu żadnej krechy ;p spóźnienia to dla mnie prawdziwa zmora
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz
Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 8:26, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
tylko wiesz, pózniej chodzi za toba taki zombi i ci uprzykrza zycie bo wie ze zwalniasz sie "niepotrzebnie"
a ja spóznien nie mam , no chyba ze na lekcje na których nauczyciel sie spónzia, ale to co nie napisane to sie nie liczy
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
MephiR
Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Śro 10:58, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No właśnie jest problem. Każdy rodzic inaczej reaguje na prośbę o napisanie zwolnienia/usprawiedliwienia. I nie chodzi mi o zwalnianie "bo nie chce mi się dziś iść do szkoły", ale np. by wyjść do lekarza (chociaż ja tam nie zaglądam zbyt często =P).
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz
Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 15:59, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
to indywidualna kwestia, ale większosc rodizców usprawiedliwa swoje pociechy by "wydobyC" je z kłopotów 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
MephiR
Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Czw 14:19, 10 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Tak, ich wydobywanie z problemów ogranicza się tylko do utrudniania nam życia =P.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
